Degustacja potraw wigilijnych.
2012-12-16
W dniu 11.12.2012 r. w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Targu w „Biołej Izbie” odbyły się posiady Związku Podhalan, związane z degustacją potraw wigilijnych. Każdy członek Związku Podhalan przygotował jedną z wielu ulubionych swoich potraw wigilijnych, którą zgodnie z tradycją swoich przodków, ojców, dziadków przygotowuje co roku. Z rozmowy z najstarszymi członkami ZP wynika, że sposób przygotowania, skład surowców użytych do sporządzenia tych potraw jest taki sam od najdawniejszych lat, do których sięgają pamięcią. Ja urodziłem się w miejscowości położonej w sercu GORC, w jednej z największych wsi w Polsce Ochotnicy. Potrawy które tam zawsze były przygotowywane na wigilię były prawie takie same jeżeli chodzi o rodzaj potraw, natomiast smak /jest to moje odczucie/ był inny. Potrawy górali podhalańskich są /nie wiem czy użyję właściwego określenia/ „jałowe” bez smaku. To prawda, że są to potrawy postne i taki powinny mieć smak. Podhale zawsze cierpiało biedę i te potrawy przygotowywano z tego co było, ale potrawy górali gorczańskich były i są smaczniejsze. Każdy region przygotowuję na swój sposób dania wigilijne zgodnie z tradycją i tak niech pozostanie. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że wigilia to czas kiedy wszyscy na nią czekamy, cieszymy się jak dzieci z roku na rok, że znowu siądziemy razem do wigilii, pomodlimy się wspólnie, ojciec, matka, dzieci, połamiemy się opłatkiem złożymy sobie życzenia, zaśpiewamy kolędę i będziemy czekać na Pasterkę śpiewając kolędy i wspominając swoje młode lata jak to myśmy przeżywali przygotowania do wigilii i wigilię. Cieszy fakt, że tradycja u nas nie zanika a wręcz przeciwnie, jest ogromny nawrót do regionalizmu i tradycji.
