Zaduma nad Grobami, przemyślenia...
2017-10-29
Zbliża się dzień Wszystkich Świętych, następnie Zaduszki. Jest to okres
spotkań rodzinnych, /w obecnych czasach być może jedyny w swoim rodzaju/ nad
grobami naszych najbliższych, najdroższych i najbardziej kochanych nam ludzi. Każdy z nas
stojąc nad mogiłami tych których już nie ma, uświadamia sobie dopiero teraz,
jak w tym ziemskim życiu mogło być wszystko inaczej, wiele spraw mogło potoczyć się
innym torem, wiele można było zrobić inaczej, lepiej pokierować wspólnym
ziemskim życiem. Na pewno były lepsze i gorsze chwile, my staramy się myśleć tylko o tych
dobrych, aby usprawiedliwić się i zapomnieć o tych złych, być może których
często byliśmy jedynym powodem.
Nie jeden z nas stojąc nad grobem zastanowi
się, pomyśli i w tej głębokiej zadumie nasunie mu się myśl, refleksja nad
minionym okresem swojego życia i powie … „gdybym mógł cofnąć czas”.
Niech ta
chwila zadumy, refleksji będzie dla nas wskazówką do opamiętania się. Są wśród
nas jeszcze inni drodzy nam bliscy na tej ziemi: rodzina, znajomi, sąsiedzi a
może całkiem obcy człowiek przypadkowo spotkany na ulicy, człowiek który być może
potrzebuję naszego wsparcia. Pomyślmy, a tak nie wiele w życiu każdemu z nas potrzeba,
wystarczy dobre słowo, przyjazny gest, szczery uśmiech, uśmiech który jest dla
każdego pozytywnym impulsem, bodźcem, motorem napędowym do dalszego codziennego
życia.
Weźmy sobie wszyscy głęboko do serca, tych kilka moich przemyśleń nad
sensem ziemskiego życia, /jakby nie patrzeć zawsze krótkiego życia!/. Pomyślmy
chwilę, skojarzmy fakty ze swojego życia, i powiedźmy sobie, czy nie jest tak w
naszym życiu?. Tak właśnie jest, dzisiaj jest TAK, a jutro może być różnie… i o tym
należy zawsze pamiętać szczególnie wtedy, gdy jesteś na szczycie swojej
kariery, „na TOP-ie”, zdaję Ci się, że nic już Ci do szczęścia nie potrzeba i
myślisz sobie, że chwyciłeś Pana Boga za nogi.
Najdrożsi, Nie staramy się albo nie
chcemy docenić tego co już mamy, rodziny, przyjaciół znajomych, bliskich.
Ludzie! w obecnym czasie, trudnym czasie pogoni za karierą, stanowiskami w
pracy, lepszymi zarobkami czy nawet po prostu za miejscami pracy, zapominamy o
najważniejszym, o "Człowieku”, gdyż on tu jest najważniejszy. Bo wszystko
w życiu co robimy, to robimy dla drugiego człowieka… .
W tym ziemskim zawirowaniu starajmy dostrzegać się wzajemnie, szanujmy się i nie udajmy, że wszystko jest dobrze, bo tak nie jest!. Poeta ks. Twardowski kiedyś napisał św. słowa cyt.: „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”. Samo życie…
Stojąc nad grobami bliskich, znajomych lub nad samotnym opuszczonym grobem zapalmy świeczkę, zmówmy modlitwę … Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie! Stanisław Barnaś.