Do Nadleśnictw
Do Nadleśnictw.2011-09-12
(List do nadleśnictw)
Szanowny Panie Nadleśniczy.
Prywatyzacja Lasów Państwowych jest zdecydowanie złym rozwiązaniem, które pojawić się nie powinno. Dlatego że Lasy Państwowe służą nie tylko Skarbowi Państwa, ale dla wszystkich jak również bezpieczeństwu ekologicznemu. Lasy winny zachować Państwową własność i państwowy charakter. Projekt nowelizowanej ustawy o finansach publicznych, opublikowany we wrześniu 2010 roku przez resort finansów przewiduje włączenie do sektora finansów publicznych Państwowego Gospodarstwa Leśnego, Lasy Państwowe. Będzie ono miało obowiązek przekazywać wolne środki na rachunek resortu finansów, które do tej pory Lasy wypracowane zyski zatrzymywały u siebie. Według medialnych doniesień na zmianie prawa resort finansów może uzyskać 2 mld złotych, które Lasy Państwowe zarobiły na sprzedaży drewna w ciągu kilku ostatnich lat. Poza uzyskiwaniem zysków do zadań przedsiębiorstwa należy prawidłowe dbanie o las, czyli prowadzenie nie nagannej gospodarki leśnej, zasadzanie drzew. Zmiana tej sytuacji oznacza konieczność nowelizacji ustawy
o Lasach Państwowych. Sprzeciwiają się temu – według środków masowego przekazu PSL, resort środowiska oraz Lasy. Lasy Państwowe należy bronić jak niepodległości. Ja mówię, że gdyby nie Lasy Państwowe nie byłoby tej pięknej Małopolski – Polski. Las jest dobrem narodu i wara od zapędów prywatyzacyjnych wszelkich opcji politycznych. Do tej pory Lasy Państwowe z Nadleśnictwami dobrze spełniają swoją rolę. Gospodarka leśna i łowiecka jest dobrze prowadzona. Jak w każdym temacie tak również i w tym można byłoby się do patrzeć jakichś błędów, ale nie wszystko zależy od osób bezpośrednio odpowiedzialnych, ale również od polityki i planów odgórnych? Inna sprawa to ludzie korzystający z lasów, pozostawiam tu wiele pytań.
„Chrońmy czyste lasy, to nasz obowiązek, bez lasów staniemy się pustynią.”
Nie wszystkie Nadleśnictwa są dochodowe, szczególnie te, które na swoim terenie mają wiele obszarów chronionych gdzie nie mogą prowadzić normalnej gospodarki leśnej. W przypadku wejścia lasów do sektora finansów publicznych nie będzie nadwyżek z innych nadleśnictw, aby pomóc tym deficytowym i wtedy byt ich będzie krótki. Nikt nie wierzy, że nasze kochane państwo będzie dopłacało do nierentownych firm. Zapożyczanie się w komercyjnych bankach doprowadzi do bankructwa nadleśnictw, co będzie pretekstem dla państwa, aby nierentowne firmy sprywatyzować a wówczas społeczeństwo zobaczy jak to jest, gdy chcąc pójść na wycieczkę, spacer, grzyby, jagody itd. Natrafi na informację umieszczoną przy wstępie „ZAKAZ WSTĘPU – TEREN PRYWATNY” Dzięki zdecydowanej postawie leśników w dniu 24 listopada 2010 roku zgromadzonych pod Sejmem w ilości około 8,5 tysiąca osób jak również zdecydowanej postawie całego społeczeństwa, czego między innymi dowodem jest rozwijająca się bardzo dynamicznie akcja zbierania podpisów poparcia pod referendum dotyczącym „Przyszłości Polskich Lasów Państwowych” oddalono niebezpieczeństwo destrukcji Polskich Lasów Państwowych. Przyjęcie przez Sejm i Senat ustawy o finansach publicznych na rok 2011 oddaliło włączenie Lasów do sektora finansów publicznych. Nie oznacza to jednak, że niebezpieczeństwo minęło. Nadal, bowiem obowiązuje dokument nadrzędny nad ustawą o finansach publicznych i jest nim Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2011 – 2013 z dnia 03 sierpnia 2010 roku.
Jestem zdecydowanie przeciwny takim działaniom.
Stańmy w obronie naszego wspólnego dobra.
Kandydat na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Stanisław Barnaś